Natalia (1)

Natalia (1)

Pod wpływem programu dużo sobie uświadomiłam, np. o moich przekonaniach, o krytyku, częściowo o tym skąd się bierze moja złość, o moim toksycznym perfekcjonizmie. Dużo rzeczy odkryłam np. że praca nad sobą zużywa energię, że nie da się wszystkiego naraz, dowiedziałam się o swojej osobowości, ciekawe też były te nagrania o komunikacji w parach. Więcej odpuszczam sobie i chyba też mężowi. Odrobinę mniej wkurzam się na dzieci, pozwalam sobie na więcej odpoczynku – nie czuję z tego powodu aż tak ogromnego poczucia winy. Program jako całość oceniam na szóstkę z plusem 🙂 Zaskoczyło mnie jak bardzo praca w grupie na sesjach może pomóc i jak wiele odkryłam.

Uważam, że sesje na żywo to najbardziej wartościowa część programu. Można było być wysłuchanym i wysłuchać. Wizualizacje i praca Agnieszki (zadawanie pytań) dawało konkretne odpowiedzi i otwierało oczy, niezależnie czy to był mój temat czy chodziło o jakąś inną dziewczynę. Sesje pozwalały uświadomić i przepracować sobie wiele rzeczy. Trudne było to, że tak szybko mijały 😀 Na sesjach wszystkie dawałyśmy z siebie tyle ile mogłyśmy. To nie zwykłe pogaduszki z wspierającymi koleżankami, ale konkretna praca. Tego co było na sesjach nie dało się osiągnąć nawet przy zwykłych rozmowach bez osoby prowadzącej. Myślę, że Agnieszka ma przeogromną wiedzę i umiejętności. Wspierające było to jak nas prowadziła, tj. były jakieś konkretne pytania na sesji, wizualizacje, jej aktywna praca z którąś z nas.

Natalia (1)

Marta cd.

Każda sesja grupowa była przyczynkiem do przemyśliwania tematu który omawiałyśmy, po każdym poniedziałku moja głowa pracowała nad danym tematem jeszcze przez kilka dni. Ogromną wartością było poznanie dziewczyn i Agnieszki, praca z nimi wszystkimi nad każdym tematem. Udało nam się stworzyć bezpieczną przestrzeń, która pozwalała rozwijać skrzydła i sięgać dalej. W pojedynkę ta droga którą przeszłam byłaby trudniejsza i dłuższa. Grupa dała mi poczucie bycia częścią wspólnoty, a to, że każdą z nas została zaakceptowana taka jaka jest, dała mi poczucie, że warto szukać takich przyjaciół, bo można ich znaleźć. Fajnie było też doświadczyć „inności”, tego, że mamy inne (czasem podobne, czasem całkiem różne) doświadczenia czy przemyślenia, bo to dawało mi nowe spojrzenie/zmieniało perspektywę.

Oceniam wiedzę Agnieszki w zakresie samoregulacji oraz w innych tematach poruszanych w czasie programu jako wysoką. Według mnie ma też duże doświadczenie związane z nauką samoregulacji oraz z szeroko pojętym rozwojem osobistym. W moim odbiorze Agnieszka ma wysoką kulturę osobistą, fajny sposób wysławiania się (często dzieliła się swoimi doświadczeniami co sprawiało że bardzo dobrze mi się jej słuchało a jej historie czy doświadczenie zostaje ze mną na długo). Bardzo wysoko oceniam jej umiejętności jako coach (to chyba moje największe zaskoczenie, bo wcześniej funkcja coacha była dla mnie zupełnie niezrozumiała), a także jako mentorki w zakresie rozwijania się (pracy nad sobą) jako matka. Odbieram Agnieszkę jako wspierającą, uważną na innych prowadzącą. Fajnym doświadczeniem było zobaczyć, jak umiejętnie przyjęła sytuację konfliktową pomiędzy dziewczynami a także jak usłyszała mój komentarz o tym, jak poczułam się niewystarczająco zaopiekowana po jednej z sesji. To, jak przyjęła moją krytykę było dla mnie bardzo ważne, ponieważ poczułam się wysłuchana a także poczułam, że też tak chcę, że potrzebuję się tego nauczyć.

Natalia (1)

Marta

Jak wpłynął na mnie program? Jestem spokojniejsza! Jestem bardziej świadoma tego, co się ze mną dzieje (jak zaczynam się denerwować, czy jak zaczynam być zmęczona, zwracam też większą uwagę na to, jaki wpływ na moje samopoczucie ma środowisko zewnętrzne – hałas, temperatura, brak świeżego powietrza itp). Jestem bardziej świadoma przyczyn mojego zachowania i mam większą łatwość w rozmawianiu na ten temat z osobą mi najbliższą. Uśredniając – podchodzę do siebie z większą łagodnością i wyrozumiałością. Uważam, że program jest bardzo wartościowy, niesie możliwość rozwoju i zmiany siebie.

Materiały do kursu (wideo/ćwiczenia) są bardzo dobrej jakości, duży plus za dokładanie odnośników do pogłębiania wiedzy z danego tematu (jak dla mnie tego typu informacji które mogą zainspirować do pogłębienia tematu nigdy nie ma za dużo). Podobała mi się praca z wartościami – lekcja i ćwiczenia pozwoliły mi chyba po raz pierwszy zmierzyć się z tym tematem (a kilka razy chciałam już do niego podejść). Ogromny plus za dostęp do materiałów które stworzyła Agnieszka (o rozbieżnościach rodzicielskich, o wrażliwej matce czy dziecku, o złości – są bardzo wartościowe i można było sporo z nich wyciągnąć) a jeszcze większy plus za to, że dostęp do materiałów kursowych nam zostawia! To ma dla mnie ogromne znaczenie, bo chcę zarówno materiały jak i ćwiczenia przejść jeszcze raz (albo wracać do nich częściej).

cdn.

Natalia (1)

Małgosia cd.

Gdy wiem, że nie złapię pauzy, wychodzę z pokoju i oznajmiam dzieciom, że muszę na chwilę wyjść by ochłonąć, bo nie chcę na nie krzyczeć. Co raz częściej widzę, że między bodźcem a moją reakcją, wykorzystuję przestrzeń na zastanowienie się jak chcę się zachować. To chyba moja pauza. Czasem jest to tylko głośny wydech z głośnym westchnięciem, a czasem krótka rozmowa wewnętrzna.

Pozytywnie zaskoczyły mnie sesje grupowe. Udział na żywo pomógł mi się otworzyć na inne osoby oraz opowiadać o swoich uczuciach, tych trudnych i pozytywnych. Zaskoczyłam samą siebie, że opowiadałam o swoich sprawach obcym w sumie ludziom, bo na początku ciężko mi było się otworzyć. Nie spodziewałam się, że słuchanie doświadczenia innych i ich problemów, pomoże mi otworzyć oczy na pewne moje sprawy. Mogłam zobaczyć, że mimo iż uczestniczki różnią się od siebie, wiele punktów jest stycznych. Czasami jakaś uczestniczka mówiła o czymś, a ja sobie nagle uświadomiłam, że dotyczy to także mnie, mimo że nie myślałam o tym wcześniej.

Wsparcie indywidualne Agnieszki było dla mnie bardzo ważne, bo skorzystałam z niego wtedy, kiedy byłam w dołku. Dzięki temu mogłam spojrzeć na pewne rzeczy z innej perspektywy lub też zrozumieć, o co tak naprawdę mi chodziło, mimo że próbowałam zrobić to na własną rękę. Mogłam też wygadać się i być wysłuchana przez osobę, która nie jest zaangażowana emocjonalnie.

Wiedza, umiejętności i postawa Agnieszki wobec uczestniczek 10/10. Podziwiam w niej to, że umie dobrać słowa i wesprzeć, nawet jak sytuacja wydaje się ciężka i trudna dla danej osoby. Nie raz nie wiedziałam co powiedzieć danej uczestniczce, a ona zawsze umiała powiedzieć coś wspierającego. To samo dotyczy sesji indywidualnych.

Natalia (1)

Małgosia

Program oceniam bardzo dobrze. Bez niego nie byłabym tu, gdzie teraz jestem. Pod jego wpływem zmieniłam sposób patrzenia na siebie i swoje macierzyństwo. Nauczyłam się wsłuchiwać w siebie, lepiej rozumieć dlaczego się złoszczę w danej sytuacji, czuję niepokój czy smutek. Nie mam już dni, że jak ranek jest zły, to już cały dzień taki będzie. Umiem się wyregulować w międzyczasie, choć nie zawsze mi się to udaje. Co też przyjmuje ze zrozumieniem, że nie muszę być perfekcyjna i słabsze dni są w porządku. Nie jest to nic złego. Gdy mam gorszy dzień, to robię minimum a resztę odkładam na później. Bo co się najgorszego stanie? W sumie nic. 🙂
Zdaniem mojego męża jestem spokojniejsza i umiem radzić sobie z sytuacjami, które kiedyś wyprowadzały mnie z równowagi. Ja też tak czuję, ale cieszę się, że ktoś z boku to zauważa. Sytuacje, które mnie przerastały, teraz zdarzają się rzadziej. Zdecydowanie mniej warczę i się złoszczę na dzieci. A jak już mi się to zdarzy, to zastanawiam się dlaczego. I szybko znajduje odpowiedź, np. poszłam późno spać i brakuje mi snu.
Nauczyłam się rozmów z krytykiem wewnętrznym oraz ze swoimi częściami. Jak krytyk się uaktywnia, wysłuchuję go i tulę jak małe dziecko. Zazwyczaj to działa. Mam też większe zrozumienie dla samej siebie.
Nauczyłam się dbać o siebie i naładowanie swoich baterii. Wiem, że jest to ważne. Gdy ja jestem spokojna, to i dzieci są spokojniejsze (co powtarza mi także mąż). Dbanie o siebie i organizowanie czasu tylko dla siebie nie wywołuje już u mnie poczucia, że zostawiam dzieci i zachowuję się jak egoistka.

cdn.

Natalia (1)

Magda

Pod wpływem programu jestem uważniejsza na swoje uczucia i doznania nawet takie fizyczne. I przez tę perspektywę staram się patrzeć na innych np. dzieci. Poczułam, że to fundamentalne że za każdą emocją jest jakaś potrzeba i zaczęłam patrzeć czego potrzebuję i próbować to dostawać. To głównie znaczy że potrzebuję swobody i czasu. Zaczęłam chcieć tego więcej i czuję że to jest ok. Super było że w sumie to nie chodziło tylko o bycie mamą ale człowiekiem wyregulowanym. Ogólnie czas trwania programu bardzo ok tzn. był na tyle długi żeby się zadomowić, poznać i coś sobie wpoić.

Na sesjach grupowych Agnieszka była uważna na nas, pamiętała co u nas, co mówiłyśmy na poprzednich sesjach. Była otwarta i chętna słuchać innych. Początkowo trudne było dla mnie otwarcie się i swobodne wypowiadanie. Zmieniło się to z czasem. Sesje były dużym wsparciem. To poczucie wspólnoty jest nieocenione. Odnajdywanie swoich historii w historiach i przeżyciach innych. Podczas sesji 1:1 Pomogło mi unormalnienie problemu przez Agnieszkę. Ale bez lekceważenia go. Sesja pierwsza pomogła mi zrozumieć że to czego nie lubi we mnie mąż to nie jest mój charakter tylko reakcja na stres i rozregulowanie. A druga to głównie stworzenie planu jak sobie pomoc przy pomocy innych.